Zapraszamy do wspólnej modlitwy podczas mszy św. konwentualnej o 12.00.

 

Ojciec Reginald (Stanisław) Wiśniowski urodził się 12 XI 1920 w Czortkowie (woj. lwowskie). Miał dziewięcioro rodzeństwa, z którego 3 siostry zostały dominikankami i jedna józefitką. Do zakonu dominikańskiego wstąpił w Krakowie 29 VII 1939, otrzymując przy obłóczynach imię Reginald. Pierwszą profesję złożył 8 IX 1940, a wieczystą  8 IX 1943.  W Krakowie również odbył w latach 1940-1946 studia filozoficzno-teologiczne, uwieńczone 21 VI 1946 zakonnym tytułem naukowym lektora teologii na podstawie pracy p.t. Cnota ofiarności (hojności) według św. Tomasza z Akwinu, napisanej pod kierunkiem O. Jacka Woronieckiego.

Święcenia kapłańskie przyjął 17 VI 1945 z rąk biskupa Michała Godlewskiego. W latach 1950-1957 był magistrem (wychowawcą) kleryków w Jarosławiu i Krakowie. Wykładał też w Kolegium Filozoficzno-Teologicznym w poszczególnych latach (1949-1958) liturgikę, homiletykę, kosmologię, socjologię, historię filozofii, logikę, teologię moralną praktyczną i archeologię. Był promotorem III Zakonu w Krakowie (1947-1949), socjuszem prowincjała O. Michała Mroczkowskiego (przez pierwszą jego kadencję), prowincjalnym wizytatorem nowicjatu i klasztorów Sióstr Dominikanek, dyrektorem Dominikańskiego Ośrodka Kaznodziejskiego w Warszawie (1970-80). Jednocześnie prowadził rekolekcje i misje w całej Polsce. Skorzystał też z możliwości pracy duszpasterskiej na Ukrainie i w latach 1991-1996  przebywał w tym celu w swoim rodzinnym Czortkowie, remontując m.in. tamtejszy kościół p.w. św. Stanisława Biskupa. Od 1970 organizował w pierwszą niedzielę października pielgrzymkę do cudownego obrazu Matki Boskiej z Czortkowa, znajdującego się obecnie w dominikańskim kościele w Warszawie (Freta 10). Klasztorem jego najdłuższego pobytu był Kraków (do 1950 i od 1996 do końca życia), a następnie: Jarosław (1950-1951;1953-1957), Poznań (1961-1970) i Warszawa (1970-1990). W Krakowie był także kapelanem Sióstr Dominikanek na Gródku oraz stałym spowiednikiem Sióstr Dominikanek na Kasztanowej, a także wielu innych osób i to nie tylko mieszkających w Krakowie.

Mimo swoich 94 lat, o. Reginald wciąż odznacza się dużą gorliwością zakonną. Wiernie uczestniczy we wspólnym brewiarzu i Mszy św. konwenckiej.